Szukaj na tym blogu

Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 4 marca 2013

delikatna zmiana planów...

...na temat szczoteczki. szukałam wspomnianego wcześniej Waterpika. masakra, jak ciężko to znaleźć. pominę już ceny - co portal, to wyższa. dlatego zainteresowałam się irygatorem Philips Sonicare AirFloss  i to on będzie w moim posiadaniu. szczoteczkę dobiorę również z serii Philips Sonicare - ale wyboru dokonam już w sklepie. są o wiele łatwiej dostępne. podejrzewam też, że taki zestaw będzie dla mnie dużo łatwiejszy w użyciu - szczególnie, jeśli chodzi o okablowanie i cały ten storage. 


szczęka prawie przestała boleć. co prawda jeszcze minimalnie boli przy otwieraniu na całą szerokość, ale jest dużo lepiej, niż chociażby wczoraj. dzięki Adam Lambert :D cały dzień darłam paszczę razem z nim przy jego utworach (może nie tylko z nim, ale w większości), może to mi rzeczywiście dużo pomogło ;) mam nadzieję, że jutro wstanę bez żadnego bólu.

17 dni do scale&polish
21 dni do ekstrakcji
35 dni do aparatu

coraz bliżej, coraz bliżej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz