dentysta powiedział, że pół nocy coś go męczyło. wiedział, że poprawa roboty polskiej dentystki to nie wszystko. i dzisiaj znalazł - zarówno rozwiązanie swoich wątpliwości, jak i najbardziej prawdopodobne źródło mojego bólu. dodatkowy kanał, którego nie był w stanie znaleźć w poniedziałek. stwierdził, że po tym dzisiejszym sukcesie jego dzień już jest udany :D i pocieszył mnie, ponieważ uznał, że nie powinno mnie już nic boleć. na wszelki wypadek mam unikać przygryzania. za 3 tygodnie (19/03) zrobimy kontrolnego rentgena i zobaczymy, czy uratowaliśmy dziada. ja ze swojej strony szczerze mam na to nadzieję. i oby ból nie wrócił, bo jeśli zacznie mi znowu tam grzebać w poszukiwaniu szóstego kanału, to chyba kogoś ukatrupię.
póki co, jeśli chodzi o leczenie zębów - ten dział jest zakończony. na szóstkę będę musiała założyć koronę, ale póki co nie muszę się o to martwić. na tą chwilę zostało mi skontrolowanie szóstki i wyrywanie.
a za niecałe 2h - drugi ortodonta. tak bardzo chciałabym być już po...
Szukaj na tym blogu
Łączna liczba wyświetleń
środa, 27 lutego 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2013
(100)
-
▼
lutego
(35)
- znowu ból... nuda ;/
- po wizycie u drugiego orto.
- 5 kanałów!!
- auuuuć!!
- bolii...
- teraz tylko czekanie
- oby strach miał wielkie oczy.
- metal czy kosmetyczny? decyzja zapadła.
- dlaczego to nie przestaje??
- nadal boli.
- ból ból ból...
- jak ten czas szybko leci :)
- ała...
- bez zmian...
- infekcja...
- załamka...
- spokój i niepokój
- masakra...
- znowu :/
- szykuje się tydzień dentystyczny...
- klinika mnie załamała :/
- zaczyna mnie to męczyć...
- obserwacja...
- mam medical card :)
- coraz bardziej przerażona...
- przerażenie...
- nadal cisza...
- no i co?
- no nie wytrzymam...
- ból ból ból...
- moja szczęka na dzień dzisiejszy.
- jak dbać o zęby - zalecenia ortodonty
- po kolejnej wizycie :)
- a szkoda...
- dziś kolejna wizyta...
-
▼
lutego
(35)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz